Na początku XX w. bolesławiecki budowniczy Peter Gansel młodszy zapisał się w historii miasta przebudową bolesławieckiego muzeum (dziś Muzeum Ceramiki). Szeroko znane były też jego zamiłowania kolekcjonerskie i zainteresowania przeszłością ziemi bolesławieckiej. W siedzibie rodu przy ul. Zgorzeleckiej 19 zorganizował „muzeum w miniaturze”, w którym można było zobaczyć m.in. kolumnę z XVIII w., zabytkowy kominek, interesujące reliefy i kartusz herbowy Hatzfeldów. Przed domem umieścił dwie cenne rzeźby –barokowe figury przedstawiające Jowisza i Herkulesa, autorstwa słynnego śląskiego artysty Jerzego Leonarda Webera. Do najbardziej znanych prac tego rzeźbiarza w naszym mieście należą ołtarz główny w bazylice pw. Wniebowzięcia NMP i św. Mikołaja oraz zespół rzeźb znajdujących się przy wejściach do kościoła. Figury Jowisza i Herkulesa należały do cennej, bo nielicznie zachowanej grupy rzeźb ogrodowych o tematyce mitologicznej. Wykonane w 1701 r. dla nieznanego zleceniodawcy, najprawdopodobniej na początku XX w. zostały przeniesione na posesję przy ul. Zgorzeleckiej. Rzeźba Herkulesa walczącego z lwem nemejskim zaginęła po II wojnie światowej, a jej dalsze losy są nieznane. Figura Jowisza została przeniesiona w 1996 r. do Działu Historii Miasta Muzeum Ceramiki przy ul. Kutuzowa 14. Do muzeum przewieziono też kartusz herbowy Hatzfeldów. Dziś są to jedne z najcenniejszych eksponatów bolesławieckiego muzeum. Jeśli chcesz przeczytać, co pisał o twórczości Webera pierwszy powojenny lokalny badacz, architekt miejski Janusz Bachmiński, kliknij tutaj:
Post z cyklu „Bolesławieckie ciekawostki” został przygotowany we współpracy Muzeum Ceramiki i Miejskiej Biblioteki Publicznej – Centrum Wiedzy